Post by gdaMaMam przeczucie, że to jednak nie o Kopciuszka chodzi (tam był groch w
popiele), była jeszcze jedna taka bajka gdzie ksieżniczka musiała
oddzielić mak od piasku i pomogły jej w tym chyba gołebie czy inne
ptaszyska. Skleroza u mnie niestety zaawansowana i nie pamiętam
reszty...
Kopciuszka znamy prawie na pamięć, ale z dzieciństwa pamiętam właśnie taki
strzępek i to, że była piękna bajka.
Gołębi nie kojarze, ale ktoś jej to na pewno pomógł zrobić i przeszła do
następnego etapu ;-). Nie jestem pewna, ale miga mi gdzieś po zakamarkach
pamięci jakaś szklana góra... (?)
mgiełka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl